"Ogień" to drugi tom serii młodzieżowej, która zbiera bardzo dużo pozytywnych opinii. I co tu się dziwić, w końcu historia jest niebanalna i dobrze poprowadzona akcja sprawia, że czytelnik zagłębia się w lekturze coraz bardziej. Przynajmniej tak było w tomie pierwszym, a jak na jej tle wypadła kontynuacja?
W tej części spotykamy się kolejny raz z mieszkańcami Engelfors, tylko tym razem z pięcioma Wybrańcami. Anna-Karin, Ida, Linnea, Minoo i Vanessa to dziewczyny, które na pozór nic nie łączy. Każda z nich prowadzi własne życie towarzyskie, codziennie borykają się z własnym bagażem doświadczeń. Ale los połączył ich czymś szczególnym. Teraz muszą wspólnie zmagać się z siłami nadprzyrodzonymi. Problemy, którym zaradziły wcześniej powracają i to w zupełnie innej postaci. Miasteczko znów jest opętane przez demony, a zło przychodzi z najmniej oczekiwanej strony. Czy Wybrańcy poradzą sobie i z tymi przeciwnościami? Czy uda im się przywrócić względny porządek? I najważniejsze pytanie - komu można ufać, a kto okaże się zdrajcą? Odpowiedź wcale nie jest taka prosta, jak się mogłoby wydawać.
Nie mogłam się doczekać kolejnego spotkania z mieszkańcami Engelfors. Mats Strandberg i Sara Bergmark Elfgren kolejny raz stworzyli coś niesamowitego. Z na pozór zwyczajnej historii stworzyli ciekawą i wciągającą powieść. Bohaterowie są jak najbardziej realni, tacy z krwi i kości, z zaletami, a także wadami, jak to w życiu rzeczywistym bywa. Nie są to postacie przerysowane, wręcz przeciwnie. Czytelnik ma szansę obdarzyć życzliwością któregoś z bohaterów i to niekoniecznie tych głównych. Drugoplanowi są równie interesujący, posiadają swoje specyficzne cechy. Uważam, że jeżeli chodzi o bohaterów to autorom się udało stworzyć plejadę różnorodnych charakterów i portretów psychologicznych.
Sama historia opisana przez szwedzki duet przedstawia się ciekawie. Wciąga od pierwszych stron, dużo się dzieje. Jest sporo zwrotów akcji, które powodują szybsze bicie serca. Dobrze skonstruowana fabuła, różnorodność wątków, spójne ich połączenie, zręczne przemieszczanie się między nimi i plastyczne, barwne opisy to charakterystyczne cechy "Ognia". Nie sądziłam, że kontynuacja może być napisana na podobnym poziomie niż tom pierwszy. Pokuszę się o stwierdzenie, że drugi tom jest zdecydowanie lepszy! Ciekawszy, obszerniejszy, ale nie przegadany. Wiele sytuacji ma tu miejsce, co sprawia, że czytelnik nie nudzi się przy takiej "cegiełce". W tej części nie widać rozbieżności między stylem autorów, co miało miejsce w "Kręgu". Widać, że powieść została napisana starannie.
Całość wywarła na mnie ogromne wrażenie. Nie chcę zdradzać żadnego szczegółu, bo w blogosferze jest sporo osób, które nie miały do czynienia z tą serią. Ale mogę zagwarantować, że choć "Ogień" posiada naprawdę sporo stron to historia opowiedziana na jej kartach jest wciągająca, nietuzinkowa, niebanalna. Jest to naprawdę dobrze napisana powieść młodzieżowa. I odnajdzie się w niej nie tylko osoba młoda, ale także starsza, która posiada choć troszkę otwarty umysł i wyobraźnię. Osobiście polecam i nie mogę doczekać się tomu trzeciego!
Ech, literatura młodzieżowa chyba nie jest dla mnie... Pozostanę lepiej przy ,,Buszującym w zbożu" i ewentualnie zabiorę się za Green'a:)
OdpowiedzUsuń"Buszujący w zbożu"... Od dawna mam na półce, ale coś ochoty na niego jeszcze nie było. Jak kto woli, zmuszać nie będę. :)
UsuńJej, ja już mało co pamiętam z pierwszej części, chyba będę musiała sobie poczytać trochę recenzji na jej temat, żeby sobie co nieco przypomnieć ;). A co do "Ognia", to, nie ukrywam, bardzo chcę przeczytać tę książkę, bo jej poprzedniczka mi się podobała, odnoszę też wrażenie, że ta najnowsza część zbiera więcej pozytywnych opinii niż "Krąg" właśnie. Także nie mogę się doczekać, kiedy wpadnie w moje łapki!
OdpowiedzUsuńTeż mam takie wrażenie, że "Ogień" zbiera zdecydowanie więcej pozytywnych ocen niż "Krąg". Jestem ciekawa części trzeciej, czy autorzy utrzymają poziom i stworzą coś jeszcze lepszego?
Usuńkiedyś planowałam poznać Krąg i Ogień, ale sobie odpuściłam - może kiedyś powróce go tego zamiaru :)
OdpowiedzUsuńDlaczego zrezygnowałaś?
Usuńnie czyta twojej recenzji gdyż niedługo może przeczytam pierwsza cześć, boje się ze dowiem się za dużo :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
W porządku. Niewiele tutaj zdradziłam. Ale czekam, aż sam przeczytasz. Daj koniecznie znać, jak to się stanie :)
UsuńJak nie zapomnę to dam znać, ale mam jeszcze w kolejce dość dużo egzemplarzy do recenzji wiec ...
UsuńYhym, dobrze, dobrze.
UsuńPierwsze słyszę o tej serii, ale wydaje mi się dosyć ciekawa i zgrabnie napisana. Coś na to aby poczytać sobie w niedzielne popołudnie :)
OdpowiedzUsuńI nie tylko w niedzielne, nie tylko. I zastanawiam się, czy takie tomiszcze przeczytałbyś tylko tego dnia... :)
UsuńWłaśnie jestem w trakcie lektury i choć dosyć powoli mi ona idzie to muszę przyznać, że książka naprawdę porywa :3
OdpowiedzUsuńMa sporo stron, także ma się wrażenie, że rzeczywiście idzie wolno... :)
UsuńNie znam tej serii, ale zastanawiam się właśnie, czy się za nią nie zabrać.
OdpowiedzUsuńJeżeli masz czas i ochotę to bierz się za nią jak najbardziej! :)
UsuńSuper, poszukam czegoś w wersji ebooka ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie :)
Może znajdziesz. :)
UsuńSprawdzę! ; )
OdpowiedzUsuńPolecam.
UsuńSkoro polecasz to muszę przeczytać. Koniecznie!
OdpowiedzUsuńObowiązkowo, nie masz innego wyjścia :)
UsuńŚwietna książka, ja pochłonęłam ją w jeden dzień:)
OdpowiedzUsuńNieźle! Ja nie dałam rady jej za jednym razem pochłonąć, nie miałam tyle czasu. :)
UsuńSłyszałam o tej książce, ale nie miałam okazji przeczytać.
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś ona nadejdzie? :)
UsuńPrzeczytałaś? To teraz oddaj, bo ja tez chcę zapoznać się z tą serią :D
OdpowiedzUsuńHahaha to poczekaj na tom 3 :D
UsuńNo dobra... :P Niech Ci będzie! :D
UsuńNie czyta się dobrze z przerwami...
UsuńBardzo lubię tę serię
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńOba tomy już za mną i świetnie się bawiłam przy lekturze tych książek:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!
Ja również i dlatego nie mogę doczekać się tomu drugiego :)
Usuń